Uwaga

Ten artykuł pochodzi z archiwum serwisu WWW i może nie spełniać kryteriów związanych z dostępnością definiowanych przez standard WCAG2.1AA.

Innowacja z Saksonii na rzecz poprawy czynnnego bezpieczeństwa na drogach w Europie

Biuro Regionalne Saksonii (Niemcy) w Brukseli zaprezentowało 27 czerwca br. model innowacyjnego symulatora jazdy, który zastąpi kosztowne, długotrwałe i drogie metody drogowych testów bezpieczeństwa, odbywających się w rzeczywistych samochodach podczas wielokilometrowych przejazdów. Zastosowanie wielokrotnie tańszego, szybszego i przyjaznego środowisku urządzenia pozwoli na obiektywną ocenę systemów tzw. czynnego bezpieczeństwa samochodów, odpowiedzialnego za zmniejszenie prawdopodobieństwa kolizji lub wypadku drogowego.

Unia Europejska znajduje się obecnie na dobrej drodze do osiągnięcia celu strategicznego, to jest zmniejszenia o połowę liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w latach 2010-2020. Niestety, dane dotyczące liczby osób odnoszących obrażenia podczas wypadków nie wpisują się w tę tendencję. Innowacje w zakresie systemów czynnego bezpieczeństwa aut mają więc kluczowe znaczenie.

Zademonstrowany przez naukowców z Technicznego Uniwersytetu w Dreźnie i specjalistów z austriackiego centrum doskonałości AMST model dynamicznego symulatora jazdy samochodem w skali 1:10 pozwoli – w przeciwieństwie do symulatorów tradycyjnych – na testowanie najbardziej złożonych manewrów, wykonywanych podczas jazdy. Symulator generuje najróżniejsze sytuacje drogowe w środowisku miejskim: od dojazdów do ostrych zakrętów po sytuacje stricte wypadkowe. Odtwarza dynamiczne zachowanie auta na drodze, kołysanie, przemieszczanie we wszystkich kierunkach, zakręty, wibracje, odchylenia od kierunku jazdy i generuje odpowiednie przyspieszenia, siły odśrodkowe i dośrodkowe, odczuwalne wewnątrz pojazdu przez kierującego. Rzeczywisty symulator wyposażony jest w naturalnej wielkości kokpit dla kierowcy, generator wirtualnej przestrzeni zewnętrznej o kącie widzenia 220 stopni oraz lusterka wsteczne. Zastosowany w urządzeniu komputerowo-sensorowy system z interfejsem dokonuje obiektywnej oceny systemów wsparcia kierowcy i czynnego bezpieczeństwa jazdy w konkretnej sytuacji drogowej. Testy za pomocą symulatora można prowadzić zarówno w pomieszczeniach, jak i na otwartej przestrzeni.

W dyskusji po prezentacji zabrał głos m.in. przedstawiciel Komisji Europejskiej Torsten Klimke z Dyrekcji Generalnej Mobilność i Transport. Podkreślił, że metody symulacyjne, stosowane w rozwoju wszelkich technologii, wpisują się w dążenia Komisji do budowy inteligentnych systemów transportowych, umożliwiających komunikację dwukierunkową: bezpośrednio między pojazdami (np. w przypadku nagłego hamowania) oraz między pojazdami i infrastrukturą drogową.(np. planowane roboty drogowe).

Symulator jest ciekawym przykładem współpracy środowiska naukowego i innowacyjnego biznesu, Projekt, dofinansowany przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny, wchodzi obecnie w fazę opracowanie prototypu w skali 1:1, co potrwa około dwóch lat. Naukowcy z Saksonii – regionu zrzeszonego w sieci ERRIN – i ich austriaccy partnerzy będą szukać wsparcia na ten cel w programie HORIZON 2020.

Więcej informacji na temat symulatora znajduje się tutaj.