Uwaga

Ten artykuł pochodzi z archiwum serwisu WWW i może nie spełniać kryteriów związanych z dostępnością definiowanych przez standard WCAG2.1AA.

W związku ze szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, CPES (Centre for European Policy Studies) wraz z Polskim Instytutem Spraw Międzynarodowych zorganizowało konferencję, której celem było podsumowanie dotychczasowych działań podejmowanych w ramach Partnerstwa Wschodniego, ich ocena oraz odpowiedź na pytanie, na jakim etapie znajduje się proces zbliżania do UE jej wschodnich sąsiadów.

Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji Hranta Kostanyana, który omówił wyniki badań przeprowadzonych przez CEPS, a odnoszących się do różnic w porozumieniach zawartych między UE i krajami zaangażowanymi w Partnerstwo Wschodnie. Szczególnie podkreślone zostały dwustronność i wielostronność poszczególnych porozumień.

Podczas konferencji głos zabrała Elżbieta Kaca, pracownik Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, a jej prelekcja dotyczyła możliwych sposobów przyspieszenia reform w państwach należących do Partnerstwa Wschodniego. Cztery punkty, na które pani Kaca zwróciła uwagę to:

Następnie głos zabrał Krzysztof Lisek, członek Parlamentu Europejskiego, koncentrując się na celu, jaki niesie ze sobą Partnerstwo Wschodnie. Podkreślił, iż dążeniem UE jest pomoc w przeprowadzeniu potrzebnych reform po to, by ułatwić i rozszerzyć ekonomiczną współpracę pomiędzy UE a wschodnimi sąsiadami. Państwa Partnerstwa Wschodniego oczekują natomiast ułatwień wizowych oraz perspektywy akcesji do UE. Jako pozytywny przykład wymieniona została Gruzja, która wydaje się być bardzo zaangażowana w Partnerstwo, sytuacje w kraju komplikuje jednak silny sprzeciw ze strony grup religijnych. Krzysztof Lisek zwrócił uwagę, iż rosyjska polityka zagraniczna ma na celu umocnić pozycję Rosji w krajach partnerstwa wschodniego, które liczą się z Rosją jako silniejszym sąsiadem, od którego w dużym stopniu zależą ekonomicznie. Zdaniem pana Liska wątpliwe jest, że Ukraina podpisze w Wilnie Association Agreement. Ten temat podjęła Nadiya Tsok, reprezentantka Ukrainy, tłumacząc ostrożną politykę wobec Rosji jako sąsiada, z którym trzeba się liczyć. Poruszona została również sprawa Julii Tymoszenko i polityki Ukrainy w tym względzie. Nadiya Tsok przyznała również, że Ukraina znajduje się pod dużą presją ze strony Rosji, ale bardzo zależy jej na zacieśnieniu stosunków z UE, a opóźnienia w podpisaniu Association Agrement wiążą się z ryzykiem. Archil Karaulaszwili poruszył zagadnienie porozumienia jako szansy na modernizację Gruzji oraz potrzeby większego wsparcia ze strony UE.

Spotkanie zamknięto otwartą dyskusją, podczas której padły pytania o Tymoszenko i Saakaszwilego. Rozwinięto również zagadnienie UE jako strony wspomagającej reformy oraz podkreślono, że wielostronny aspekt porozumienia jest raczej szansą na wymianę poglądów i opinii, a nie prawnie wiążącym zobowiązaniem.